lubisz to Ogierze prawda??? Ja też!!! A później jak już Twoja pała będzie ostro stać, wypnę Ci swój tyłeczek, najpierw mi go wyliżesz, a później wejdziesz we mnie i zerżniesz mnie porządnie, aż soczki będą wypływać z mojej ciaśniutkiej szparki... Nie udaje, nie zmuszam się, nie ze wszystkimi przecież muszę spotkać się, bo nie podchodzę do tego mechanicznie.